GOTYCKI KOŚCIÓŁ ŚW. WINCENTEGO - OBECNIE KATEDRA GREKOKATOLICKA.
Położony jest w północnej części Starego Miasta, na lewym brzegu Odry, przy Placu Biskupa Nankiera. Gotycka bryła kościoła związana jest z barokowymi zabudowaniami klasztornymi obecnego Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego oraz zespołem klasztornym sióstr urszulanek. Kościół został ufundowany przez księcia piastowskiego Henryka Pobożnego wraz z klasztorem, dla sprowadzonych z Pragi franciszkanów ok. 1240 (według niektórych źródeł sprowadzonych tu być może już w 1232 lub 1234). Pierwsza źródłowa wzmianka o pojawieniu się franciszkanów we Wrocławiu pochodzi z Codex diplomaticus Silesiae z 1234 r. Kolejne przekazy dotyczące kościoła św. Jakuba związane są z utworzeniem prowincji czesko-polskiej na kapitule prowincjalnej w Pradze 24 lipca 1238 r. Według Kroniki Fürstenhaina 14 października 1239 r. odbyła się kapituła we Wrocławiu pod przewodnictwem czesko-polskiego prowincjała Tworzymira. Początkowo kościół nosił wezwanie św. Jakuba i był zbudowany w stylu romańskim. Jeszcze w trakcie budowy krypta pod kościołem stała się miejscem pochówku fundatora - księcia Henryka Pobożnego, który w 1241 zginął w słynnej bitwie z Mongołami pod Legnicą. W kościele, wzmiankowanym w 1254 jako ukończony, ogłoszono 16 grudnia 1261 przywilej lokacyjny Nowego Miasta na prawie magdeburskim, umożliwiający dalszy rozwój Wrocławia. Obecny kościół przestrzeni wieków podlegał wielu przekształceniom architektonicznym i po wielekroć zmieniał swoich użytkowników. Na początku lat 30. XIII w. został przekazany franciszkanom, a w 1530 r. przeszedł w posiadanie norbertanów i od tej pory nosił wezwanie św. Wincentego. Po kasacie zakonu w 1810 r. był kościołem kuracjalnym (do 1841), później parafialnym rzymskokatolickim (1841–1991), garnizonowym (1991–1997) i obecnie pełni funkcję katedry kościoła greckokatolickiego.
Kilka uwag o zamieszczonych na stronie zdjęciach wnętrza kościoła. Tak się złożyło, że czerwona cegła i białe otynkowane ściany oświetlane są poprzez wielkie lancetowate okna, oszklone żółtymi szybami. Światło - zwłaszcza w dni słoneczne - przenika do środka jako gama odcieni koloru żółtego. Nadaje to wnętrzu niepowtarzalny, ciepły klimat ale przy tym zatraca jego naturalny koloryt. Ponadto aparaty fotograficzne zapisują ten kolor, zależnie od pory dnia i pozycji słońca na niebie, jako przesycone żółto-pomarańczowe barwy. Ten zafarb nie wpływa korzystnie na jakość zdjęć, ale jest nieunikniony. Ustawianie balansu bieli tylko nieco pomaga. Większość prezentowanych tu zdjęć ma ten żółty odcień jako dominujący. Podobno powstał projekt nowego oszklenia katedry, co pewnie wpłynie korzystnie na oświetlenie wnętrza.
CHRONOLOGIA KOŚCIOŁA NA PODSTAWIE UDOKUMENTOWANYCH BADAŃ
Dziś wciąż niewiele wiadomo o wyglądzie pierwotnego kościoła. Obecny monumentalny kościół powstał na miejscu dwóch wcześniejszych założeń. Początkowo wiązano najstarszy kościół z istniejącą obecnie budowlą. Pierwszym badaczem, który odkrył istnienie kościoła przed 1241, był Kurt Bimler. Dowodem potwierdzającym jego tezę była przypora zlokalizowana w północnej ścianie prezbiterium – jego zdaniem – relikt po XIII-wiecznym kościele. Prekursorem analiz świątyni z XIII w. był Ewald Walter. Zaproponował rekonstrukcję pierwotnego założenia i grobowca księcia Henryka II na podstawie zebranych materiałów źródłowych oraz sugestii Ludwiga Burgermeistera. Sprawdził zachowane detale (bazę filara przyściennego i dostępny fragment filara międzynawowego), przeprowadził analizę porównawczą z detalami widocznymi w kościołach zakonu franciszkańskiego na terenie Czech, Niemiec i Austrii. Na podstawie zebranych materiałów zaproponował rekonstrukcję najwcześniejszego założenia. Walter przedstawił pierwsze prezbiterium jako jedno lub dwuprzęsłowe, oszkarpowane i sklepione. Odwołując się do znalezionej analogii, opowiedział się za prezbiterium jednoprzęsłowym, założonym na planie kwadratu i wielobocznie (pięć boków z ośmiokąta) zamkniętym od wschodu. Zaproponował jego datowanie na lata 1240–1250 na podstawie opracowania Richarda Kurta Donina. Tutaj na potwierdzenie własnej tezy przytoczył argument obszaru występowania wątku wendyjskiego w murach, znalezionego przez Burgermeistera oraz dodatkowo szerokość istniejącego prezbiterium. Filar przyścienny był dla badacza niewątpliwą przesłanką na temat planowanego wzniesienia sklepień, które jednak nie zostało zrealizowane, w wyniku czego nawy nie miały przypór. Walter założył, że miały być one sześciodzielne, takie jak na terenie Austrii i Czech. Jako pobliskie analogie przytoczył klasztor cystersów z Trzebnicy oraz wrocławską katedrę i kościół dominikanów.
Na podstawie pozostałości oraz przesłanek znalezionych w kościele św. Wincentego, zrekonstruował jego pierwotną bryłę jako trójnawową halę o tej samej szerokości co dzisiejsza budowla. Ostrożnie założył, iż korpus był długości równej trzem przęsłom. Ideę halowego korpusu opierał na usytuowaniu wschodniego okna nawy południowej, które zostało częściowo zakryte przez późniejsze sklepienie gotyckie. W wyniku przeprowadzonych badań zauważył również, że posadzka w nawach została założona 2 m niżej niż obecnie. Zdaniem Waltera tak znaczna wysokość naw bocznych (ponad 16 m) nie była spotykana w bazylikach śląskich z podobnego okresu. Jego zdaniem kościół w takiej formie został poświęcony w 1256 r. Rekonstrukcja partii nawowej wykonana przez Waltera ma postać bardzo ogólną, z powodu braku wystarczających badań architektoniczno-archeologicznych. Tadeusz Kozaczewski przedstawił własną hipotezę przeobrażeń kościoła św. Jakuba na podstawie badań przeprowadzonych w latach 50. ubiegłego stulecia. Za pierwszy kościół franciszkański uznał XIII-wieczne relikty budowli wykorzystane w późnogotyckiej przebudowie obiektu, która według niego w niewielkim stopniu powiększyła świątynię. Była ona wykonana głównie z cegły, z kamiennymi elementami detalu oraz kamieniem w niższych partiach fundamentu. Użyta cegła miała bardzo zróżnicowaną wielkość, była jednak dobrej jakości. Kozaczewski przedstawił także próbę rekonstrukcji pierwszego kościoła franciszkańskiego. Według niego prezbiterium pierwotnie miało prostokątny kształt i zakończone było absydą, która zajmowała około 1/3 jego powierzchni. Prezbiterium i absydę mały przykrywać sklepienia żebrowe sześciodzielne, założone na kwadratach. Autor przyjął, iż filary oddzielające kwadratową absydę podtrzymywały łuk tęczowy. Pisał także o dwóch portalach oddzielonych filarem, które według niego wyodrębniały część kapłańską. Przejście w ścianie absydy prowadziło jego zdaniem do zakrystii. Odnalezione fragmenty posadzki przekonały autora o połączeniu części kapłańskiej z budynkiem klauzury.
STAN OBECNY
Obecny kościół jest budowlą gotycką o układzie trójnawowej bazyliki, z wydłużonym zakończonym wielobocznie prezbiterium. W narożu południowym prezbiterium na styku z nawą wzniesiono graniastą wieżę z wieloboczną nadbudową, zwieńczoną smukłym ostrosłupem. U podstawy ostrosłupa zrekonstruowano osiem rzygaczy. Prezbiterium i nawę główną przykryto dachami dwuspadowymi, a nad nawami bocznymi ułożono dachy pulpitowe. Podobnie przykryto niskie przybudówki ustawione przy południowej ścianie prezbiterium. Przy południowej ścianie nawy stoją barokowa kaplica Hochberga oraz barokowa kruchta, a po stronie północnej wzniesiono barokowy budynek klasztorny - obecnie należący do Uniwersytetu Wrocławskiego. Od strony zachodniej kościół sąsiaduje bezpośrednio z klasztorem sióstr klarysek. Wymiary: prezbiterium długość 33 m, szerokość 8,5 m. Korpus nawowy długość 40 m, szerokość 20 m. Wysokość naw bocznych 20 m. Obecne, późnogotyckie wnętrze składa się z sześcioprzęsłowego prezbiterium zamkniętego wielobocznie 5/8, oraz trójnawowego, pięcioprzęsłowego korpusu. Prezbiterium z nawą łączy wysoki otwór tęczowy. Sklepienia krzyżowo-żebrowe korpusu nawowego wsparto na ośmiobocznych filarach. Zarówno w korpusie, jak i w ścianach prezbiterium widoczne są dwa rodzaje wątku ceglanego - starszy wczesnogotycki wendyjski i młodszy późnogotycki. Pierwotnie służki narożne schodziły aż do poziomu posadzki, natomiast służki pośrednie były podwieszone. W ścianie północnej prezbiterium zachowały się dwa gotyckie portale. Jeden prowadzi do zakrystii, a drugi na dawny dziedziniec klasztorny. Korpus kościoła franciszkańskiego był, obok chóru katedry oraz świątyń cysterskich, najbardziej monumentalną budowlą, jaka powstała na Śląsku w drugiej połowie XIII wieku. Była to największa świątynia miejska swego czasu w regionie. Otworzyła ona serię potężnych pod względem rozmiarów budowli sakralnych, które powstały na Śląsku od końca XIII do początków XIV wieku.
PÓŹNOROMAŃSKA KRYPTA
Najczęściej jest zamknięta. Niewiele jest tam do zwiedzania. Znacznie ciekawsza jest historia krypty, niż jej widok obecny. Pozostałości prezbiterium i krypty odkryto w wykopie zlokalizowanym w zachodnim przęśle chóru istniejącego kościoła. Ostatnie przęsło zachodniej części krypty znajdowało się w obrębie korpusu – odnaleziono je w wykopie we wschodniej części pierwszego przęsła korpusu i pod łukiem tęczowym. Stwierdzono, że początkowo szerokość muru zachodniego przęsła wynosiła 1,1 m. Był on budowany jednocześnie z partią ławy fundamentowej pod filary lektorium. Szerokość muru zachodniego krypty łącznie z ławą wzrosła do 2,3–2,5 m. Lico wewnętrzne ścian wykonano z cegieł w układzie wendyjskim ze starannie opracowanymi spoinami o przekroju trójkątnym. Według ustaleń autorów kryptę nakryto sklepieniami bezżebrowymi na gurtach. Zachowały się z nich resztki nasad wspierające się na granitowych przyściennych kapitelach i lizenach schodzących bezpośrednio do posadzki. Dwa spośród trzech odkrytych kapiteli znajdują się na osi krypty, natomiast trzeci w narożu północno-zachodnim. Ustalono, że wysokość ścian w świetle nasady sklepień i posadzki wynosi 1,7 m. Wymiary lizen wskazują na to, że przęsło absydy zostało zaznaczone szerszym gurtem. Dodatkowo przęsło to wyodrębniały niewielkie uskoki w licu ściany. Absyda była doświetlona dwoma wąskimi oknami, które zostały zamurowane w czasie budowy kolejnego prezbiterium. Zachowały się z nich resztki ościeży rozglifionych do wnętrza. Ponadto w północnej części krypty, między oknem a lizeną znajduje się niewielka wnęka. W murze południowym odsłonięto częściowo wejście do krypty i znaleziono fragment granitowego progu oraz gniazdo po kamiennym obramieniu. Być może za czas jakiś przybędzie jeszcze nowych detali architektonicznych związanych z najstarszym kościołem. Wówczas może zostaną one wyeksponowane w krypcie i udostępnione do zwiedzania - podobnie jak uczyniono w trzebnickiej krypcie Św. Bartłomieja.
Krypta powstała w latach 30. XIII w. Jej rzut jest podobny do rzutu dworskiego kościoła św. Gereona na Wawelu z XI w., który był trzynawową bazyliką z kryptą pod prezbiterium. Według Z. Pianowskiego program i skala obu budowli są bardzo do siebie zbliżone, a trzynawowe świątynie pełniące funkcje kaplic w zespołach pałacowych znane już w okresie karolińskim, ottońsko-salickim oraz w architekturze romańskiej – większość z nich to kościoły transeptowe, jednak niezwykle rzadko występują w nich krypty. Podobieństwo do reliktów kaplicy w kościele św. Jakuba wykazuje również krypta św. Bartłomieja Apostoła w kościele dawnego opactwa cysterek w Trzebnicy. Czas powstania tej ostatniej przyjmuje się na lata 1203–1214. Krypta powtarza zarys prezbiterium wraz z absydą. Trzyprzęsłowe wnętrze krypty, zakończonej absydą, było podzielone na trzy nawy. W krypcie występują sklepienia krzyżowe, bezżebrowe posadowione na gurtach. Wnętrze jest przekryte kopulastymi sklepieniami krzyżowymi. Przekrycie absydy ma żebra i zwornik stalaktytowy. Sklepienia krypty były pokryte cienką warstwą tynku, a ściany pozostawiono bez tynków. Większość przyściennych lizen była ceglana o cokołach i abakusach kamiennych. Prawdopodobnie dwie głowice kolumn bliżej ołtarza były dekoracyjne, a pozostałe kielichowo-blokowe. Według Zygmunta Świechowskiego późne przyjęcie konwentu trzebnickiego do zakonu cysterskiego i zależność od księcia, który przeznaczył kościół na miejsce pochówku dla rodziny książęcej, spowodowały znaczące odchylenia od wytycznych kapituł generalnych – kościół ma dwudzielną trójnawową kryptę i nieprzeciętny wystrój rzeźbiarski. Detal kamieniarki wykazuje podobieństwo warsztatowe z detalem kaplicy dworskiej w Legnicy.
BAROKOWA KAPLICA HOCHBERGA
Kaplica Hochberga wzniesiona w latach 1723–1728 z fundacji opata hr. Ferdynanda von Hochberg pod wezwaniem Siedmiu Boleści Maryi. Stanęła ona na miejscu istniejącej wcześniej w tym miejscu kaplicy gotyckiej. Autorem projektu oraz prowadzącym całość robot budowlanych był Christoph Hackner – ówczesny budowniczy miejski. W czasie II W.Ś. uległa zniszczeniu i przez długi czas pozostawała w częściowej ruinie. Dzisiaj barokowa Kaplica Hochberga znów zachwyca. Na sklepieniu kaplicy możemy zobaczyć iluzjonistyczne freski przedstawiające siedem boleści Matki Boskiej – od okresu dzieciństwa Chrystusa, po sceny pasyjne. Mogły być one odtworzone dzięki zachowanej dokumentacji. Wnętrze zachwyca bogatymi złoceniami sztukateriami. Szczegółowy opis kaplicy zamieściłem na osobnej stronie, pod adresem:
https://paskonikstronik.blogspot.com/2018/07/barokowa-kaplica-hochberga-przy.html
Korzystałem z:
- Jakub Adamski: Gotycka architektura sakralna na Śląsku w latach 1200-1420. Towarzystwo Naukowe Societas Vistulana, Kraków 2017;
- strona https://medievalheritage.eu/pl/strona-glowna/zabytki/polska/wroclaw-katedra-sw-wincentego-i-jakuba/
- Alicja Zgraja: Kościół pw. św. Jakuba we Wrocławiu. Dziedzictwo architektoniczne-Badania podstawowe i ich dokumentowanie;
- Gabriela Wojciechowska, Alicja Zgraja - Kościół pw. św. Jakuba we Wrocławiu w świetle wybranych badań architektoniczno-archeologicznych z lat 1947–1991. Dziedzictwo architektoniczne-Badania podstawowe i ich dokumentowanie;
- Hanna Kozaczewska-Golasz: Halowe kościoły z XIII wieku na Śląsku. Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz