15 grudnia 2021

NORWEGIA WĘDRÓWKI_ZA KRĘGIEM POLARNYM

KILKA TRAS  I  KILKA  WĘDRÓWEK  LEŻĄCYCH  NIECO  ZA  KRĘGIEM  POLARNYM

      Wydawać by się mogło, że Norwegia już za kręgiem polarnym, to kraina śniegu i lodu. Ale to nie do końca jest prawdą. Owszem, na dalekiej północy, w okolicach Przylądku Północnego śnieg potrafi leżeć przez cały rok. Ale 100, czy nawet 300 km za owym magicznym kręgiem, potrafi być różnie. Czasem nawet latem jest tam lato...

Tak też było w 2013 roku. Po wędrówkach bezdrożami gór i dolin lodowcowych, wybraliśmy się na kilkudniową trasę wiodącą wzdłuż wybrzeża, ale za kręgiem polarnym.  Były to malownicze okolice wysp i wysepek, zatoczek i fjordów. Jednak próżno byłoby szukać tu otwartego morza. Niezliczone ilości wysepek i skał przysłaniają skutecznie taki widok.


Tak właśnie wygląda tu morze

Wyspa Tomma
Jednak krajobrazy są tu cały czas urozmaicone. Każda większa wyspa ma swoje własne góry, a nawet łańcuchy górskie. Te mniejsze wyspy potrafią mieć po kilka nawet gór. A najmniejsze przynajmniej jedną - wówczas często wyglądają jak wygasłe wulkany. Ale to nie prawda. Tu nie ma wulkanów. Oryginalny wygląd ta kraina zawdzięcza pradawnemu zatopieniu jej w morzu, kiedy jeszcze cały Półwysep Skandynawski pokrywał gruby płaszcz lodu. Wówczas, pod naporem zmarzliny, cały półwysep opadł kilkaset metrów poniżej poziomu morza. Malownicze fjordy to tak na prawdę zatopione w morzu górskie doliny. Dziś, cały Półwysep Skandynawski podnosi się stopniowo w górę. Najszybciej w okolicach Parku Narodowego Skuleskogen w Szwecji - około 6 mm rocznie!
Wyspa Aldra i pojedyncza, ale rozległa góra

Horyzont zamyka niewielki półwysep z najwyższa górą o nazwie Okstinden


Krajobraz zmienia się co chwilę

Wyspa Hestmona


Czasami wysepki nabierają wysokogórskiego charakteru




Niewielki port w niewielkiej miejscowości Tonnest
Sierpień tego roku nawet za kręgiem polarnym jest ciepły

Miejscowości tu niewiele i przeważnie są to malutkie osady rybackie


I w tak chłodnym morzu coś jednak żyje...






2 komentarze:

  1. Norwegia jest moim ulubionym krajem dlatego postanowiłam zostać już na stałe. Kilka lat mieszkam, teraz nawet myślę o zakupie mieszkania i wg moich doradców Motty jest bardzo duża szansa na dostanie kredytu. Wydaje mi się, że jednak jest łatwiej niż w PL o takie sprawy

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś byłem wprost zakochany w Norwegii. Myślałem żeby tam zostać. Los chciał inaczej. Ale nadal uważam, że Norwegia to jedno z tych miejsc, gdzie spełniają się marzenia...

    OdpowiedzUsuń