ALPY APUAŃSKIE tak na prawdę nie mają nic wspólnego z Alpami. Leżą bowiem w Apeninach. To niewysokie góry ale bardzo malownicze. Nazwa choć myląca jest bardzo stara i prawnie usankcjonowana. Góry są łatwo dostępne z okolicznych dolin i przełęczy, a gęsta i wygodna sieć dróg ułatwia znakomicie dojazd. Gęsta sieć szlaków turystycznych zapewnia wygodne marszruty w różnych kierunkach. Moja wycieczka trwała jeden dzień. To niezbyt długo ale zupełnie wystarczy, żeby poznać te niewielkie obszarowo góry. Ich najwyższe partie zbudowane są z wapieni oraz z marmurów. Nagie, ostre szczyty przypominają alpejskie Dolomity. Skały marmurowe eksploatowane są w kilku kamieniołomach.
U podnóża gór leżą miasta Carrara i Massa. Marmury Carrara - każdy kiedyś słyszał tę nazwę. To najlepszy na świecie gatunek tej skały eksploatowany od ponad 2 tysięcy lat na potrzeby rzeźbiarzy - od antyku poprzez dzieła Michała Anioła po współczesnych artystów.
Alpy Apuańskie - jeden z kamieniołomów nad miastem Carrara
W okolicy eksploatuje się marmury od starożytności. Wiele podziwianych rzeźb marmurowych powstało z tutejszego surowca
Tutejszy marmur jest bardzo cennym materiałem rzeźbiarskim. Bloki skalne tnie się palnikami plazmowymi. Potem ostrożnie transportuje w dół do doliny, gdzie czekają samochody specjalnie przystosowane do przewozu dużych bloków skalnych. W tych kamieniołomach nie używa się materiałów wybuchowych. marmury są zbyt cenne, a materiał wybuchowy mógłby uszkodzić delikatną strukturę skały...
Niższe partie gór zbudowane są ze starych łupków i zieleńców
W dolinach spotkać można małe , senne miasteczka
W miarę zdobywania wysokości krajobraz staję się bardziej wysokogórski
Niestety najwyższe szczyty toną jeszcze w chmurach
marmurowe szczyty opadają w dół kilkusetmetrowymi gładkimi ścianami
W górach spotyka się jaskinie. Niektóre są bardzo rozległe i zostały udostępnione do zwiedzania.
Ogromne urwiska i ściany skalne jako żywo przypominają alpejskie krajobrazy. Po największych ścianach alpiniści poprowadzili szereg dróg wspinaczkowych
wnętrze tej góry wypłukane zostało przez rozległą i głęboką jaskinię. W Alpach Apuańskich znajduje się kilka trudnych i bardzo głębokich jaskiń ze słynną Abisso Saragato o głębokości 1125 m oraz jeszcze głębszą Abisso Paolo Roversi o głębokości 1250 m
poniżej - prawie jak nasz tatrzański Mnich nad Morskim Okiem ...
To najbardziej majestatyczny fragment Alp Apuańskich
I znów jakieś miasteczko w dolinie - pora wracać
https://paskonikstronik.blogspot.com/2016/11/gory-marsfjallen.html
Takie spacery to ja mogę codziennie! Przepiękne widoki
OdpowiedzUsuńKamieniołom robi wrażenie, a sam marmur przepiękny. Super fotki.
OdpowiedzUsuńMarmur jest tam rzeczywiście wyjątkowy. Dziękuję za komentarz. Jerzy Głowacki
UsuńDzień dobry, czy w tych górach można spotkać niedźwiedzie?
OdpowiedzUsuń