9 września 2015

DOLINA JEZIERZYCY I REZERWAT WRZOSY


Park Krajobrazowy Dolina Jezierzycy wraz z Rezerwatem Wrzosy  położone są w odległości blisko 40 km od pn.zach granic Wrocławia. Jest to miejsce szczególne. Przypomina do złudzenia Stawy Milickie, gdyż jest ich naturalną miniaturką. Ale można tu zobaczyć na własne oczy wszystko to, z czego słyną wspomniane Stawy Milickie.
Na terenie parku znajdują się różnego rodzaju zbiorniki wodne - starorzecza, rowy melioracyjne, stawy hodowlane oraz cieki wodne i strumyki. W rezerwacie stwierdzono, że około 45 gatunków ptaków ma tu swoje lęgi. 


Mokradła i moczary wokół rezerwatu Wrzosy są siedliskiem rzadkich gatunków roślin
Niewielka rzeczka Jezierzyca jest tu królową. Zaopatruje w wodę rozległe podmokłe tereny oraz oba stawy hodowlane tworzące rezerwat Wrzosy

Z częściowo uregulowanego biegu rzeki pozostały już tylko ruiny. Tu nic nikomu się nie "opłaca" ...
Wiosenne poranki w Dolinie Jezierzycy są  malownicze


Przed świtem woda w stawach odbija wszystkie kolory różu, czerwieni i purpury

Dla takich widoków warto jest wstać o czwartej rano


Białe brzozy i kolorowe liście malują na wodzie piękne obrazy


O każdej porze dnia i roku jest tu inaczej ale zawsze malowniczo


Najciekawsze obserwacje można poczynić o świcie



 Czaple , jeśli nie są płoszone, potrafią pięknie pozować ...







Jesień w rezerwacie bywa szczególnie nostalgiczna. Październikowe mgły okrywają szczelnie cały krajobraz. Spuszczona ze stawów woda odsłania to, co na co dzień zakryte...  Szczególne wrażenie robi "umarły las" ...
 Umarły las. Zastygłe w mgłach pnie drzew które ongiś tu rosły.  Wokół cisza. Ptaki już odleciały.

Zanurzone przez większą część roku stare pnie uodporniły się i są teraz twarde, jak z kamienia
 Smętny krajobraz jak nie z tego świata...


 Archipelagi wysepek plus mgła pobudzają wyobraźnię
 Zima. Woda zamarzła, a wiatr i mróz osadził szadź na badylach i na sitowiu

 To prawdziwe klejnoty Królowej Śniegu


zobacz też :
https://paskonikstronik.blogspot.com/2015/01/ujscie-warty.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz