ROWEROWO to nic innego, jak mój prywatny katalog tras rowerowych wypełniających okolice, w której mieszkam. Taki chronologiczny zapis, uzupełniony to mapką, to fotką ...
03.XI.2022
Jesień jest w tym roku szczególnie ciepła i słoneczna. Toteż moja trasa - ostatnia w tym roku - liczy sobie ponad 36 km.
31.X.2022
Trasa jak na mapce. Okolice dobrze znane ale to nie zmienia faktu, że bardzo malownicze.
31.07.2022
Trasa nowa (częściowo). Niezbyt długa - 22 km ale ciekawa, a do tego nowy staw. Droga polna kiepska, a po deszczu prawie nieprzejezdna.
24.07.2022
Piękna i długa wycieczka. Mapka z trasą poniżej. 36 km do pokonania na ogół dobrymi drogami. W Miłczu Leśnym ruiny pałacu - mocno zarośnięte i raczej kiepsko już zachowane.
15.06.2022
Tak mnie zauroczył Nowy Staw z poprzedniej wycieczki, że postanowiłem dziś powtórzyć trasę raz jeszcze, ale jednocześnie zatrzymać się na dłużej przy stawie i porobić trochę zdjęć. Warto było - staw jest wyjątkowo uroczy ...
12.06,2022
Piękna pogoda zachęca do kolejnej trasy. I znów dłuższa droga po pięknym terenie. To chyba najładniejsza lub prawie najładniejsza z moich tras rowerowych. Długość 35 km. Po drodze różnorodne tereny i kilka wiosek.
11.06.2022
Tym razem krótszą trasą po znanych terenach. 20,5 km. Po drodze zebrałem reklamówkę kwiatów bzu czarnego - na zimowe chłody i przeziębienia. Księży Staw koło Bagna piękny.
05.06.2022
Dziś długa i piękna trasa. 40 km po różnych drogach. Bardzo malownicze tereny, dwa piękne kompleksy stawów, stare wioski i gospodarstwa.
15.05.2022
Kolej na trasę dłuższą. Tym razem po moim ulubionym terenie - nizinne okolice Skokowej. Trasa 36 km. Drogi lokalne asfaltowe, polne i leśne bezdroża. Miejscami trochę piachu. Dwa kompleksy stawów po drodze. Poniżej mapka trasy
12.05.2022
Piękna trasa leśna. Droga bardzo dobra. Na trasie piękny kompleks lasów jodłowych - rez. Jodłowice. Długość 26 km.
01.05.2022
Dziś inauguracja sezonu rowerowego 2022. Trasa krótka ale malownicza. Z Osolina przez Wilkową Wielką do Prusic i z powrotem.
18.07.2021
Jeszcze cieplej, jak poprzednio. Mimo to przedłużyłem trasę o kolejne kilometry. Wyszło 32 km, z jednym docinkiem po błotnej ścieżce (200-250m). Stawy - jak zawsze piękne i powiewające chłodem. No i te kwitnące maki ...
03.07 2021
Gorąco i sucho. Trasa - jak zaznaczono na załączonej mapce - 25 km długości. Jest krótki odcinek po błotno-piaszczystej ścieżce wzdłuż linii brzegowej stawów. Same stawy są bajeczne. Woda czysta, krajobraz przepiękny.
kompleks stawów w Pększynie powstał w dawnej piaskowni - w miejscu po eksploatacji kruszywa i piasku |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz