28 października 2015

SYCYLIA WYSPA SŁOŃCA cz.II


 TAORMINA  

Ten nadmorski kurort i jednocześnie pełne zabytków miasteczko jest zdecydowanie przereklamowane. Medialnie rozdmuchane na potęgę rozczarowuje w rzeczywistości. Panująca powszechnie opinia, że jest to najpiękniejsze miasto na Sycylii jest mocno przesadzona, choć każdemu wolno mieć swoje zdanie...
Tłok na ulicach, tłok na skwerach i w restauracjach. No i drogo. Nie sprzyja to unikalnej ponoć atmosferze tego miejsca. Ale można tu znaleźć bardzo ciekawe zakątki, którym warto poświęcić więcej uwagi.
Widok na Stare Miasto i teatr grecki ze wzgórza zamkowego
Ruiny greckiego teatru przyciągają tłumy turystów. Jest to ponoć najładniejszy zabytek w całym mieście, a z pewnością najstarszy zachowany. Rzymianie co nieco go przebudowali. Teatry greckie z założenia budowano w miejscach o szczególnych walorach widokowych. Tutejsze ruiny w pełni potwierdzają owe założenie. Wspaniały widok z ruin teatru na morze i górującą ponad wszystkim Etnę uznano za najpiękniejszy w całych Włoszech.
Już w V wieku p.n.e. okolice zamieszkane były przez plemiona Sylulów (łac. Siculi) wywodzące się jeszcze z Itaków. Było to przed kolonizacją fenicka, a następnie grecką. Samą Taorminę założyli w IV wieku p.n.e. uciekinierzy z Naksos  - miasta najechanego przez Dionizosa I, późniejszego tyrana Syrakuz. Znacznie później, w 902 roku Taorminę podbili Arabowie. 
Jarosław Iwaszkiewicz zachwycony miejscowym klimatem tak oto opisał to miejsce : "Kiedy słyszę słowo „Taormina”, oczami wyobraźni widzę wysokie wzgórze, nisko rozłożone jedwabiste morze, w blasku słońca roztapiającą się jak kryształ Etnę i w końcu całą czarodziejską scenerię grecko -– rzymskiego teatru. Jest to jedyna taka scenografia na świecie”" ...
  Widok ze wzgórza zamkowego na górną część miasta
Boczne uliczki, kamienne schodki i galerie ceramiki , szkła i malarstwa 
Kamienne kościoły o romańskim rodowodzie i chłodnych wnętrzach są tu wciąż jeszcze oazą spokoju
Miejscowa rozeta powtarza i styl i motyw z pobliskiej katedry
Corso Umberto - główna ulica i zarazem deptak. Jest tu wszystko i są tu wszyscy. Tłum turystów podążający we wszystkich możliwych kierunkach na raz, mieszkańcy i pielgrzymi, a do tego spora grupa artystów i rzemieślników. Atmosfera trochę bazarowa ale i ciekawa zarazem.



Katedra Santa Caterina  - romańska budowla o ciekawym wnętrzu.
Piękna miniaturowa rozeta zwiastuje rychłe nadejście gotyku
Romańskie wnętrze katedry wsparte jest na greckich, korynckich kolumnach, co wskazywać może na znacznie starsze pochodzenie budowli
Palazzo Corvaja  to stary, gotycki pałac z przełomu XV wieku. Ongiś był siedzibą pierwszego parlamentu na wyspie. Wnętrze skrywa urokliwy dziedziniec ale wejście jest płatne, a cena zaporowa...




ETNA - KATANIA    

Etna jest najstarszym stratowulkanem na Ziemi. Liczy sobie lekko ponad 500 000 lat. Pierwsze zapiski o jej erupcjach zanotowano jeszcze około 1.500 lat p.n.e. i doliczono się do dziś ponad 200 wybuchów. Wysokość wulkanu jest dość zmienna ale z grubsza wynosi 3.340 m n.p.m. jest więc najwyższym wulkanem Europy. 

reprodukcja z : http://www.meteoweb.eu/2014/08/etna-leruzione-continua-ed-sempre-festa-straordinarie-foto-dal-sentiero-serracozzo/309038/s  
 Etna - gdy się wkurzy, potrafi być groźna zachowując przy tym swoje naturalne piękno 
Droga po zboczach lawy jest długa i uciążliwa. Nagrodą są wspaniałe widoki
Czarna lawa, biały śnieg i granatowe niebo - taki krajobraz towarzyszy nam aż po sam wierzchołek Etny


Chmury pozostają już w dole, wysokość zbliża się do 3000 m npm 

poniżej jeden ze starych, nieczynnych kraterów

Etna jest aktywna cały czas. Gazy i pary wydobywają się z krateru niemal bez przerwy. W czasie erupcji dodatkowo z jej wnętrza wyrzucane są materiały piroklastyczne w tym i bomby wulkaniczne. W pobliżu parkingu i dolnej stacji kolei linowej można obejrzeć bliżej takie kratery uderzeniowe powstałe po upadku szczególnie wielkich bomb wulkanicznych
Do samego krateru dojść nie można. Policja patroluje teren z helikoptera. Są też poustawiane kamery. Wszystko to dla bezpieczeństwa turystów. 


Wspomniane wcześniej kratery uderzeniowe powstałe po upadku bomb wulkanicznych
Najłatwiej dostępne (z pobliskiego parkingu) i najczęściej zwiedzane kratery uderzeniowe

Etna, z daleka jeszcze piękniejsza



Katania

Miasto jak żadne inne związane i uzależnione od wulkanu. Etna nie obchodziła się z nim łagodnie. Wielokrotnie niszczyła je zalewając lawą, rujnując trzęsieniami ziemi  lub zasypując popiołami. Ale miasto nie poddało się nigdy...
Powstało jako grecka kolonia w VII wieku p.n.e. Obecnie żyje własnym rytmem, jakby nieco na uboczu, w cieniu Etny, w cieniu Syrakuz i Palermo.
Widać to na każdym kroku. Ale jest tu również swojski, senny klimacik.

Czas płynie tu pomału, własnym rytmem

Spiżowa brama prowadzi do wnętrza monumentalnej katedry

Poniżej bardzo oryginalny ołtarz główny katedry połączony z efektownym prospektem organowym

Miasto zwraca uwagę kolorem ulic. Są czarne - drogi, jezdnie i chodniki. A to za sprawą materiału, z którego wykonano pokrycia. Podstawowym materiałem budowlany jest tu czarna lub szara lawa wulkaniczna. Dla przybysza z innych rejonów, gdzie budowano z białych lub kremowych wapieni i dolomitów ten kolor od razu rzuca się w oczy. Sprawia to, że obraz miasta jest nieco ponury...






SYRAKUZY

Muszę zdecydowanie przyznać, że to miasto uważam za najpiękniejsze na Sycylii. Pomimo upływu czasu, pomimo tłumów turystów i pomimo wszelkich okoliczności czuje się tu atmosferę tego miasta. Spędziłem w nim zaledwie nieco ponad pół dnia ale to wystarczy żeby zobaczyć z bliska jego główne atrakcje, poczuć zapach portu i morza i posmakować dobrej kawy w zaciszu kafejek. Polecam więc jako główną atrakcję wyspy.   
Wzdłuż nabrzeża portowego prowadzi promenada, a budynki i budowle pochodzą z różnych okresów i stylów
Pierwsi osiedlili się tu Grecy przybyli z Koryntu w 733 roku p.n.e. Ale archeolodzy odkryli tu ślady jeszcze starszego osadnictwa. Osada Koryntian zajmowała początkowo tylko wysepkę Ortygię. Ale po zbudowaniu kamiennej grobli łączącej wyspę z lądem miasto poczęło rozrastać się w szybkim tempie. W V i IV wieku p.n.e. Syrakuzy należą już do najpotężniejszych państw-miast w całym basenie Morza Śródziemnego i są największym miastem i portem na Sycylii. Skutecznie rywalizują z Atenami i z Kartaginą. Powstaje wówczas agora nad rzeką Anopos oraz wielki peripteros dorycki poświęcony Zeusowi. Miast bogaci się, rozrasta i pięknieje.  Starożytne Syrakuzy składały się ostatecznie z pięciu dzielnic: Achradiny, gdzie znajdowała się świątynia poświęcona Zeusowi, Tyche, gdzie powstała świątynia tej bogini, Neapolis - gdzie znajdował się największy amfiteatr na Sycylii, Epipolai i wyspa Ortygia, gdzie powstały się silnie obwarowane akropolis i pałac tyranów. W roku 212 p.n.e. (wojny punickie) miasto zostało zdobyte, a następnie złupione przez Rzymian. Podczas walk o miasto śmierć poniósł żyjący tu słynny matematyk, fizyk i filozof Archimedes. 
Ruiny świątyni Apollina. Powstała w VI wieku p.n.e i była najstarszą na Sycylii.
Ruiny świątyni odkryto dopiero w 1860 roku


Fontanna Minerwy (Diany) na Placu Archimedesa
U góry katedra - budowla szczególna. Stoi w miejscu, gdzie wcześniej stała świątynia Ateny
Barokowy pałac - dawniej siedziba parlamentu
Do VII wieku n.e. stała w tym miejscu świątynia Ateny wzniesiona dla uczczenia zwycięskiej bitwy z Kartagińczykami pod Himerą w 480 roku p.n.e.. W siódmym wieku została wbudowana w mury obecnej katedry. W czasie wielkiego trzęsienia ziemi w 1693 roku uległa częściowemu zniszczeniu. Runęła fasada, którą zbudowano w stylu barokowym. Do panowania Arabów był tu kościół, następnie meczet, potem znów kościół. Wnętrze jest niezwykle ciekawe. Można tu obejrzeć doskonale zachowane potężna kolumny greckiej świątyni , doskonale wkomponowane w mury kościoła.
Barokowa fasada katedry swoimi kolumnami nawiązuje do greckich tradycji ...

Doskonale widoczne, potężne kolumny greckiej świątyni Ateny nie pozostawiają wątpliwości po jak odległych czasach są to pamiątki
Wnętrze świątyni liczy sobie 1300 lat
Ateńczycy kilkakrotnie próbowali zdobyć miasto (słynne wojny punickie) rywalizując z Kartaginą o sycylijskie porty. Syrakuzy wyszły z tych potyczek zwycięsko, a ekspedycja wojenna Ateńczyków z lat 415-413 p.n.e. zakończyła się całkowitą ich klęską. Upadek Cesarstwa Rzymskiego przyniósł miastu krótki okres panowania Wandalów, a następnie Bizantyjczyków. W końcu Sycylię opanowali Arabowie, którzy przenieśli stolicę emiratu z Syrakuz do Palermo. Panowanie Normanów związało miasto z Królestwem Sycylii i z Królestwem Obojga Sycylii.
W roku 1693 miasto silnie ucierpiało wskutek potężnego trzęsienia ziemi. Zniszczeniu uległa cała południowo-wschodnia część wyspy. Odbudowano ją w stylu włoskiego baroku. 
Różne style, różne epoki nagromadzone w jednym miejscu - to częsty widok na Sycylii

Gotycko renesansowa kamienica zdradza również wpływy orientu
Spacer w cieniu takich uliczek pozwala odetchnąć od zniewalającego upału i poznać drugie oblicze miasta ...
Poniżej ruiny teatru


Ostatni rzut oka na piękną Etnę i radość że było się tam, na jednym z jej wierzchołków. Czas wracać ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz