11 września 2015

SYCYLIA WYSPA SŁOŃCA cz I.

                                                                                                                 
SYCYLIA

Sycylia, kolorem czerwonym zaznaczono trasę zwiedzania

PALERMO

Nie wszystkie promy dopływają do portu Palermo za dnia. Kiedy jednak ma się to szczęście, to widoki z pokładu są przepiękne. Duży port przemysłowy, terminale pasażerskie, port jachtowy i przybrzeżnej żeglugi, rafineria ropy naftowej, a szczególnie uroczo prezentuje się samo miasto - rozrzucone pomiędzy malowniczymi wzgórzami....
Stara twierdza niczego i przed nikim bronić już nie musi, a jej ponure mury nikogo już nie straszą

Miejscowe wzgórza nadają niepowtarzalny charakter miastu, a panoramy z ich szczytów są podobno urocze

Słoneczna wyspa wita nas w chmurnym gniewie. Ale my dobrze wiemy, że tylko tak udaje. Jutro przywita nas słońcem
Masowce i kontenerowce w porcie przemysłowym
Port jachtowy i rozległa  plaża miejska

Widok z okna hotelowego na starą dzielnicę mieszkaniową przypomina mi od rana, że to malownicze miasto położone jest pośród całkiem stromych, a nawet skalistych wzgórz.

Centralny plac  Piazza Pretoria to punkt zborny dla wycieczkowiczów
Wspaniałe oszklone pasaże - ulubione miejsce spacerów
Katedra w Palermo to twór dziwny, bardzo złożony i tak niejednolity  stylowo, że nie da się określić co to jest za styl. Pierwotnie w tym samym miejscu stała budowla bizantyjska i meczet Saracenów. Katedra powstawała bardzo długo. Jej początki sięgają końca XI wieku. Potem przez kolejne stulecia budowano jej korpus i wnętrza wykorzystując niemal wszystkie style dominujące w danej epoce. Z łatwością odnajdziemy tu elementy architektury romańskiej, gotyckiej, islamskiej, renesansowej i barokowej. Wreszcie jej neoklasycystyczny wygląd obecny zawdzięcza dużej przebudowie pod koniec XVIII wieku. Chyba najbardziej dyskretny jest wpływ sztuki islamskiej ale jednocześnie na tyle istotny, że każdy, kto próbuje wyodrębnić z tej mozaiki elementy gotyckie, natychmiast zauważy, że tutejszy gotyk jest absolutnie niefiguralny. Tylko formy geometryczne i motywy roślinne są środkami wyrazu owego stylu. Ale nie tylko gotyku. Nieliczne zachowane ślady romanizmu podobnie ujęte są w geometrii i roślinności. Z trudem doszukać się można, właściwie tylko w jednym miejscu,  kilku postaci, figur czy personifikacji - tak charakterystycznych dla budowli romańskich i gotyckich... Cenna mozaika madonny w portalu głównym czyni jedynie wyjątek od reguły. Podobno w katedrze przechowywane są relikwie Marii Magdaleny
Bezpośrednio nad portalem głównym można wyodrębnić z całego lica geometrycznych ornamentów, kilka  skromnych reliefów figuralnych...
Cała fasada to dobrze zachowany autentyk z XIV i XV wieku

Płaskorzeźba stylowo przypomina sztukę bizantyjską, a nawet (siedząca postać) sumeryjską
Głowica kolumny podpierającej arkadę to istne arcydzieło. Bardzo finezyjna, wręcz jubilerska robota nieznanego mistrza kamieniarskiego. I oczywiście wyłącznie roślinne motywy zdobnicze.
Kopuła poniżej to dobry kawałek renesansu - ma świetne proporcje

Obie wieże katedry pochodzą z XII i XIII wieku

Ornamentyka arabska odcisnęła tu swoje piętno. Poniżej mozaika madonny to jeden z nielicznych wyjątków w zdobieniach katedry
Wejście do katedry wybudowano w stylu gotyku katalońskiego, z trzema arkadami wspartymi na dwóch prostych kolumnach, z których jedna pochodzi jeszcze z meczetu Saracenów. Świadczą o tym wersety Koranu wyryte na kolumnie.

Trzeba przyznać że motywy zdobnicze to wysoki kunszt rzeźbiarski


W podziemiach katedry znajduje się krypta z grobowcami z czasów rzymskich, bizantyjskich i normańskich.



Drewniane, bogato rzeźbione drzwi wejściowe pochodzą z ostatniej, neoklasycystycznej przebudowy
Wnętrze katedry jest neoklasyczne i zimne. Ale ustawione szeregowo kopuły w nawach bocznych tworzą bardzo ciekawą perspektywę



W podziemiach katedry przechowywane są szczątki władców i królów Sycylii, m.innymi normandzkiego króla Rogera II - bohatera opery Karola Szymanowskiego

Przez katedrę przebiega trzynasty południk. Jego kierunek północ-południe odzwierciedla wykonana z brązu listwa zamocowana w posadzce kościoła. Wskazuje ona również linię słońca w czasie przesilania letniego i zimowego oraz znaki zodiaku w pozostałych miesiącach roku.
Marmurowa kropielnica jest wysokiej klasy dziełem artystycznym.
Scena chrztu w Jordanie ma dużą siłę wyrazu






W uliczce flaga Sycylii z trójnogą meduzą w herbie. Obowiązuje od 1282 roku, czyli od powstania zwanego nieszporami sycylijskimi w Palermo
Quattro Canti  to nietypowe skrzyżowanie ulic pomiędzy czterema kamienicami, których piękne i bogato dekorowane fasady są prawdziwą ozdobą tej części miasta. W każdej z barokowych fasad odnajdziemy rzeźby - na dole personifikacje czterech pór roku, powyżej czterech królów hiszpańskich, a najwyżej cztery dziewice (podobno), mające chronić cztery główne dzielnice miasta.


Piazza Pretoria to plac pośrodku którego stoi bardzo ładna, XVI wieczna fontanna z niezwykle bogatym wystrojem rzeźb całopostaciowych. Są one dziełem florenckiego rzeźbiarza Francesco Camilliani. Bardziej znana jest pod nazwą fontanny wstydu...

Zawstydzać lub wprawiać w zakłopotanie miały posągi nagich postaci oddające w szczegółach intymne części ciała.
Legenda głosi, że zgorszone widokiem owych detali zakonnice z pobliskiego klasztoru miły rozprawić się z najbardziej wstydliwymi detalami ale z braku odwagi odłupały posagom jedynie... nosy :)
Rzeźby stylistycznie nawiązują do tradycji greckiej i należy przyznać, że reprezentują bardzo wysoki kunszt artystyczny

Fontanna nieprzerwanie cieszy się  dużą popularnością wśród wycieczek, a o zgorszeniu, jakie podobno sieje owa fontanna,  wycieczkowicze dowiadują się od przewodników
Czy rzeźba poniżej nie mogła być inspiracją dla twórców "Piratów z Karaibów" ?


San Cataldo   
Kościół San Cataldo  pochodzi co prawda z XI wieku ale jego obecny wygląd to kompilacja wszystkich stylów i epok, które przewaliły się przez to miasto.
Obecnie świątynia ta należy do Zakonu Rycerzy Świętego Grobu


XII wieczna świątynia Santa Maria dell'Ammiraglio




Stara dzielnica, stare budynki mieszkalne wśród których ukrywają się prawdziwe architektoniczne perełki
Bazar w Palermo. Podobno od stuleci zmienia się wszystko wokół, a bazar pozostaje taki sam...
Trzeba przyznać, że warzywa i owoce, a także ryby są tu na prawdę świeże


Można tu spotkać ludzi w czapeczkach frygijskich...



Barokowy kościół Il Gesu.

W miejskim parku zobaczyć można nie lada atrakcję - fikusa dusiciela!
Są to różnej grubości drzewa o gładkich, szarawych pniach. Potrafią dosłownie zagarnąć dla siebie całą wolną wokół ich przestrzeń. Z konarów wypuszczają coś, co przypomina liany, a te , gdy tylko trafią na dobry grunt pod sobą natychmiast zapuszczają korzenie i szybko przekształcają się w kolejny pień fikusa dusiciela.
Trzeba przyznać, że prezentują się efektownie




 Sycylia - wyspa słońca - nawet gdy go nie ma, jest malownicza i piękna....


CEFALU  
To 14 tysięczne miasteczko powstało w V lub VI wieku przed Chrystusem. Nazwę miasteczku nadal koloniści greccy. W drugim wieku p.n.e. Cefalu wraz z całą Sycylią dostało się pod panowanie Rzymu, a w roku 535 pod panowanie Cesarstwa Bizantyjskiego. Tak było aż do roku 858 kiedy to Cefalu zostało zdobyte przez Saracenów i wcielone do Emiratu Palermo. Ten stan trwał do roku 1063, kiedy to Normanowie pod wodzą Rogera I zdobyli miasto.
Tak długa i burzliwa historia ma swoje odzwierciedlenie w architekturze i w sztuce, a całej Sycylii nadaje niezwykłego kolorytu...
Na niewysokim skalistym klifie powstało całe stare miasto.
Pomiędzy skałami ułożono dość wygodną kamienną ścieżkę obiegającą miasteczko wzdłuż wybrzeża
Od strony zachodniej miasteczko prezentuje się niezwykle malowniczo...

Normańska katedra w Cefalu pochodzi z 1131 roku i ufundowana została przez króla Obojga Sycylii Rogera II, który w ten sposób podziękował Bogu za szczęśliwa uratowanie życia podczas sztormu na morzu. Tak głosi legenda.


Katedra jest w całości romańska, tak z zewnątrz jak i w środku. Wszystkie detale kamieniarskie i ozdoby  wykonano w tym samym stylu. Niektórzy znawcy architektury dopatrują się w kształcie i proporcjach obu wież katedralnych pewnych analogii do północnoafrykańskich minaretów. W ten sposób  budowla miałaby łączyć północ z południem. A jej wnętrze już zdecydowanie łączy wschód z zachodem.
Piękne miejsce ...

Półkoliste , ciasne okienka, płaski drewniany strop świadczą o romańskim pochodzeniu świątyni

Nad bocznym wejściem do kościoła umieszczono w tympanonie portalu krzyż maltański, który wskazuje na związki Cefalu z Zakonem Szpitalników z pobliskiej Malty lub jakieś związki z okresu Wypraw Krzyżowych...
Stare dębowe drzwi to swego rodzaju import z północy. na Sycylii dęby nie rosną.
Zaraz po wejściu do katedry, gdy tylko oczy ogarną lekki półmrok wnętrza, ukazuje się  wizerunek Chrystusa Pantokratora. Działa wprost magicznie. Z takim zamiarem go stworzona i zamierzenie to w pełni urzeczywistnia się do dziś ...
Znajdująca się w apsydzie i wypełniająca całą jej górna część mozaika to jeden z najwspanialszych przykładów sztuki bizantyjskiej. Mozaikę wykonali najlepsi mistrzowie bizantyjscy sprowadzeni tu specjalnie z Konstantynopola. Wysoką klasa tego dzieła zachwycają się nieprzerwanie pielgrzymi i turyści po dziś dzień. Bardzo daleki to przykład, mocno oddalony od Bizancjum.  Przedstawia Chrystusa objawiającego światu Ewangelię.  Prace nad mozaika ukończono jeszcze za życia Rogera II. Prawosławni mozaikarze musieli tu dopasować bizantyński program ikonograficzny do wymogów romańskiej architektury. Tak powstało arcydzieło, które poprzez cytat zamieszczony w otwartej Ewangelii, świadczy o czasach podzielonego już Kościoła na Prawosławny i Rzymski
Mozaika z serafinami na sklepieniu nawy
Chrystus trzyma w lewej ręce Ewangelię. Pisana jest po grecku i po łacinie - z cytatem św. Jana: „Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną, nie będzie błądzić w ciemności, lecz będzie miał światło życia”. Jego prawa dłoń uniesiona jest w geście błogosławieństwa. Układ palców tej ręki przekazuje nam prawdę o dwu Jego naturach, Boskiej i ludzkiej (dwa palce złączone), zjednoczonych w Osobie Syna Bożego, który z Ojcem i Duchem Świętym stanowią Boską Trójcę (3 palce). Istnieje też inna interpretacja tej symboliki.
Chrystus Pantokrator. Postać robi wrażenie. Delikatne, bizantyjskie rysy twarzy okrywają jasne (normandzkie z zamierzenia? ) włosy. Ale broda i wąsy są już czarne, wschodnie...
Napis na lewo i prawo od głowy IC  XC - w tradycji bizantyńskiej każdy wizerunek musi być podpisany imieniem tego, kogo on przedstawia. W imieniu, zgodnie z tradycją biblijną, kryje się tajemnica osoby. Umieszczenie imienia na wizerunku jest niejako pieczęcią Kościoła, który aprobuje dane przedstawienie i dopuszcza je do kultu. Imię Zbawiciela zostało na mozaice zapisane, zgodnie z bizantyńską konwencją skrótowo, za pomocą greckiego tetragramu IC XC – Jezus Chrystus. To imię, na które „zgina się wszelkie kolano”.

Poniżej mozaika przedstawia Marię w otoczeniu czterech archaniołów . Jeszcze niżej postaci ewangelistów i apostołów.
Maria i archaniołowie - obraz wykonany z wielkim smakiem, o wysokich walorach estetycznych.

Do korpusu katedry przylega stara kolumna pamiętająca jeszcze czasy rzymskie
Style i przeróbki - przeróbki i style ....
Skromne romańskie kolumienki, a nad nimi ornamentyka o islamskim rodowodzie. Poniżej biforium w nadbudówce wieży świadczy jednoznacznie o stylu tej budowli

kręte, wąskie uliczki dają cień i schronienie w upalne dni, których tu duuużo....
można tu chodzić godzinami


Jest też port jachtowy i szerokie plaże (piaszczyste również)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz