STRONY

13 stycznia 2023

NA SZLAKU DREWNIANYCH CERKWI W BESKIDZIE NISKIM (1)

DREWNIANE  CERKWIE  OKOLIC  UŚCIA  GORLICKIEGO (Uście, Kunkowa, Leszczyny, Bielanka)  Trasa 1.

    W tym cyklu moich wędrówek po zabytkach drewnianej architektury sakralnej Beskidu Niskiego, opisałem zaledwie trzy trasy. Nie kierowałem się przy tym jakimiś szczególnymi względami, czy z góry ustalonymi kierunkami. Ot tak, zwiedzałem bez konkretnie obranego celu. Jest tu tak pięknie, że każda trasa, dowolnie obrany kierunek zwiedzania jest właściwy. Większość drewnianych cerkwi weszła w skład utworzonego niegdyś Szlaku Architektury Drewnianej, zarówno w woj. małopolskim, jak i podkarpackim.
Cerkiew św. Łukasza Apostoła w Leszczynach 
Rysunek poglądowy typowej cerkwi łemkowskiej z nazwami poszczególnych elementów architektonicznych. Rys. pochodzi ze str. www.beskid-niski-pogorze.pl/galeria_regionu/cerkwie/cerkwie_regionu.php 

Beskid Niski to z pewnością jeden z najpiękniejszych zakątków Karpat, a nawet całego naszego kraju. Uznawane za najdziksze góry w Polsce, nie tylko czarują swoim unikatowym urokiem, ale i kryją w sobie mnóstwo ciekawych miejsc i tajemnic. Historia oraz kultura regionu jest widoczna do dziś gołym okiem, w postaci drewnianych cerkwi, których architektura jest jedyna w swoim rodzaju i które wciąż jeszcze występują w obfitości na całej Łemkowszczyźnie. Beskid Niski to również jedyne pasmo górskie w Polsce, w którym ciekawsze od samych gór - raczej monotonnych z natury, są dzielące je doliny, a w nich drewniane perełki i nastrojowe, skłaniające ku kontemplacji cmentarze. Łemkowie zabudowali góry drewnianymi cackami, nie zdając sobie zapewne sprawy z tego, że zaspakajając jednocześnie swoje duchowe potrzeby, dołożyli potężną cegłę do architektonicznego zjawiska, które nie powtórzyło się w świecie nigdzie indziej oprócz rumuńskiego Marmaroszu (słynne drewniane cerkwie malowane). Razem z Bojkami i Hucułami stworzyli krainę niepowtarzalnych, drewnianych cerkwi. 
Beskid Niski to ojczyzna zamieszkujących te ziemie od wieków Łemków, wschodniosłowiańskiej grupy etnicznej posiadającej własny język, własną kulturę i obyczaje. Pierwotnie wyznający prawosławie, po Unii Brzeskiej w XVII wieku w większości grekokatolicy, po schizmie tylawskiej w latach 1926-1934, powrócili do wiary przodków, czyli prawosławia. 
Obecnie beskidzkie cerkwie najczęściej mają kolor impregnowanego drewna. Jest to wynik zabezpieczania drewnianych budowli przed niszczącym działaniem czynników atmosferycznych, grzybów i owadów. Tradycyjnie jednak cerkwie na całej Łemkowszczyźnie – której Beskid Niski jest fragmentem – były z zewnątrz malowane. Przypuszcza się że zwyczaj ten był powszechny już pod koniec XVIII w. Najbogatszą kolorystyką odznaczały się cerkwie środkowej Łemkowszyzny. Współczesnym przykładem barwnej świątyni jest cerkiew św. Michała Archanioła w Świątkowej Wielkiej. Ciemnozielone ściany, granatowe listwowania, czerwone, zielone i granatowe elementy na wieżach zwieńczonych srebrnymi baniami czynią z cerkwi iście bajkową budowlę. Dodatkowo w otoczeniu samych świątyń odnajdziemy często stare, zabytkowe już cmentarze - miejsca pochówków dawnych mieszkańców tych okolic. Całość stwarza niejednokrotnie niesamowity wprost nastrój emanujący ciszą i spokojem...                         
Mapka z zaznaczonymi cerkwiami opisanymi na stronie

UŚCIE  GORLICKIE cerkiew Św. Paraskewy
Cerkiew oczywiście zamknięta. Środek sezonu turystycznego. Połowa sierpnia. Ładna pogoda i sporo ludzi chcących zwiedzić ten piękny drewniany przybytek. Brakuje informacji, kto ma klucze lub choćby numeru telefonu. Trudno - może innym razem.

Piękna i tajemnicza. Pośród ogromnych drzew, otoczona kamiennym murem. Kopuły pokryto blachą w XX wieku
Pierwsza cerkiew w Uściu Gorlickim powstała ok. 1539 jako siedziba parafii prawosławnej. W 1691 parafia ta przyjęła unię brzeską i nowa świątynia, wybudowana w 1786, była już cerkwią greckokatolicką. W 1938 w drewnianym budynku namalowano polichromię. Po Akcji „Wisła” cerkiew przejęła parafia rzymskokatolicka, jednak po 1956 okazjonalnie były w niej odprawiane również nabożeństwa w obrządku bizantyjsko-ukraińskim, organizowane przez księdza Wasyla Hrynyka. Od 1997 wyłącznym właścicielem cerkwi jest parafia greckokatolicka. Jest trójdzielna, konstrukcji zrębowej, na podmurowaniu z dzikiego kamienia, z sanktuarium zamkniętym ścianą prostą, szerszą i wyższą nawą oraz prytworem, ponad którym wysoka, izbicowa wieża, niezależnej, słupowo-ramowej konstrukcji, z zachatą. Słupy nośne wieży ujmują także kruchtę konstrukcji szkieletowej, przylegającą do prytworu od zachodu, na całej jego szerokości. Od strony północnej, na całej długości sanktuarium, zakrystia zrębowa, dobudowana na słup. Nawa przykryta kopułą zrębową, czteropołaciową, z dwoma załomami i ściągiem krzyżowym. Podobne, konstrukcyjne sklepienie, z jednym załomem, w sanktuarium. W prytworze, ścięta stropem deskowym, kopuła czteropołaciowa. W kruchcie strop deskowy z wydatną fasetą. W zakrystii strop płaski. Podłogi deskowe, białe. Przy zachodniej ścianie prytworu chór śpiewaczy. Ściany cerkwi zbieżne, pobite gontem. Nad nawą i sanktuarium dachy w formie kopuł namiotowych, łamane uskokowo (powtarzające profil sklepień wewnętrznych). W zwieńczeniu banie z pozornymi latarniami. Na wieży hełmem ze ślepą latarnią, u którego podstawy dach czteropołaciowy. Zakrystia pod dachem pulpitowym. Wszystkie połacie dachowe kryte blachą żelazną ocynkowaną (pierwotne poszycie dachów gontowe).  W wyposażeniu znajduje się późnobarokowy ikonostas z XVIII w., którego ciekawostką są rzadko spotykane rzeźby na antependiach. 
Do istotnego przekształcenia ikonostasu doszło pod koniec XIX w., kiedy wymieniono carskie i diakońskie drzwi. Związane było to z poszerzeniem ich ościeży i znacznie zwiększyło rozpiętość ikonostasu w partii ikon namiestnych i predelli. Z tego czasu pochodzi również Ukrzyżowanie w zwieńczeniu. Północny ołtarz – kiot w nawie z kon. XVIII w.; południowy przeniesiony do cerkwi z innej miejscowości, w latach 50 – tych XX w. Inne wyposażenie z XIX – XX w. W zbiorach Muzeum Historycznego w Sanoku pozostaje dawniejsze wyposażenie cerkwi, w tym ikona chramowa Prepodobnej Paraskewy Tyrnowskiej z XV w., księgi liturgiczne - Anfologion 1651, Oktoich 1666, para drzwi diakońskich z XVIII w. (na nich ŚŚ. Prorocy Aaron i Melchizedek) oraz chorągwie procesyjne z XIX w.
Wysoka drewniana dzwonnica widoczna jest już z daleka. Gontowe ściany pomalowano impregnatem  zabezpieczającą przed czynnikami niszczącymi drewno. Dawniej jej kolor był dużo jaśniejszy


KUNKOWA cerkiew św. Łukasza Apostoła
Piękna i malowniczo położona cerkiew w Kunkowej niestety też była zamknięta. I tu brak jest informacji o możliwości zwiedzenia świątyni. Wielka szkoda, bo nie wiem, czy kiedykolwiek tu wrócę - mam jeszcze tyle innych miejsc do zwiedzenia, że pewnie czasu braknie i zdrowia ...                                               

Ciemne pokrycie dachów i ściany w kolorze naturalnym drewna sprawiają dobre wrażenie
Cerkiew jest architektonicznie złożona. Każda część budowli wyróżnia się osobnym zwartym kształtem, a całość składa się z połączonych modułów


Cerkiew prawdopodobnie została wybudowana w 1868 roku, taka data widnieje nad drzwiami babińca, ale jej niektóre części są starsze i pochodzą z poprzedniej świątyni wybudowanej około 1771 roku. Była odnawiana na początku XX wieku, remontowana zaś kilkukrotnie w 1969-70, w ostatnich latach XX wieku i w 2002 roku. Świątynia do roku 1947 była użytkowana przez grekokatolików, potem przez rzymskich katolików, a po powrotach Łemków została przekazana parafii prawosławnej. Cerkiew jest budowlą orientowaną, trójdzielną, o ścianach krytych gontem. Dachy są pokryte blachą, dolne ich części załamane są uskokowo. Hełm wieży i dachy zakończone wieżyczkami posiadają ślepe latarnie z umieszczonymi na nich żelaznymi, kutymi krzyżami. Wewnątrz świątyni polichromia oraz ikonostas z lat 1904-1905. Na stropach znajdują się przedstawienia figuralne, m.in. Ducha Świętego, Matki Boskiej Opieki. W prezbiterium mieści się barokowy ołtarz główny z baldachimem, a w nawie barokowe ołtarze boczne z XVIII wieku z tabernakulum. W różnych częściach cerkwi umieszczone są stare ikony pochodzące z XVII wieku. Obok cerkwi znajduje się stary cmentarz.
W dokumentach wieś Kunkowa pojawia się po raz pierwszy w 1599 roku w związku z zakupem tzw. kresu klimkowskiego przez Jana Potockiego. Prawdopodobnie była wtedy wsią świeżo założoną bo jeszcze w 1629 roku odnotowano na jej terenie tylko jedno gospodarstwo i dwóch bezrolnych zagrodników. Wraz z całym kresem klimkowskim aż do 1710 roku wieś należała do rodziny Potockich. Wieś utrzymywała się poza rolnictwem z wyrobu prostych drewnianych zabawek, z których była już znana przed I wojną światową. W 1947 roku nastąpiły masowe wysiedlenia mieszkańców wsi, ich miejsce zajęli polscy osadnicy. Po 1955 roku nastąpił zbiorowy powrót Łemków, jako jeden z nielicznych na tych terenach. Wraz z Łemkami powróciła tradycja na wyrób przedmiotów z drewna.
Na miejscowym cmentarzu znajdujemy wiele starych XIX wiecznych pochówków




LESZCZYNY  cerkiew 
św. Łukasza Apostoła 
I tu trafiamy na zamknięte wrota. W okolicy pusto, nie ma się kogo spytać o możliwość zwiedzenia. Żałujemy bardzo. Jak się później okazało, nasz pech ze zwiedzaniem wnętrz cerkwi skończył się właśnie tu, w Leszczynach. Wszystkie lub prawie wszystkie następne udało nam się zwiedzić również wewnątrz.  Położony obok cerkwi cmentarz, również przyciąga nas swoim zadumanym i wypełnionym ciszą nastrojem.
Pierwsza wzmianka o wsi Leszczyny pochodzi z 1599 roku, kiedy wymieniono ją jako jedną ze wsi zakupionych przez rodzinę Potockich, do których należały do 1710 roku. W XVII wieku znany był pochodzący z tej wsi zbójnik Wasyl Bajus, jeden z najsłynniejszych beskidzkich zbójników, który wedle ludowych przekazów najbardziej upodobał sobie do napadów Kobylankę i tamtejszy dwór należący do starosty bieleckiego Jana Wielopolskiego. Od napaści na dwór odwiódł go wreszcie obraz Ukrzyżowanego Chrystusa, dar dla starosty od papieża Innocentego XI, znany potem jako cudowny obraz Jezusa Kobylańskiego. Zbójnik okazał się być bardzo bogobojnym człowiekiem.







Na przełomie XIX i XX wieku wielu mieszkańców wyemigrowało do Ameryki, potem dzięki przysyłanym przez nich dolarom wieś zaczęła się rozbudowywać. I wojna światowa na szczęście oszczędziła wieś, niewiele powstało za tego okresu zniszczeń. Po II wojnie światowej w 1947 roku nastąpiły masowe wysiedlenia Łemków, z których część na te tereny wróciła dopiero po 1956 roku.
Cerkiew wybudowano w 1835 roku, początkowo do czasu wysiedleń służyła grekokatolikom, po 1947 roku przejęli ją rzymskokatoliccy osiedleńcy, a w 1968 roku świątynię przekazano prawosławnym. Budowla jest cerkwią orientowaną, o budowie zrębowej, trójdzielna. Pierwotnie dach był kryty gontem, ale w czasie remontu na początku XX wieku gont usunięto zastępując go blachą. Nad przedsionkiem wznosi się wieża o konstrukcji słupowo-zrębowej zwieńczona hełmem baniastym z pseudolatarnią i żelaznym, kutym krzyżem. Podobne konstrukcje wybudowano nad nawą i węższym od niej prezbiterium. Nad nawą i prezbiterium są stropy płaskie z fasetą.
Wewnątrz cerkwi znajduje się kompletny ikonostas namalowany przez malarza pochodzącego z Przemyśla, Krasuckiego, w 1835 - 36 roku. Są to carskie wrota, ażurowe, ze sceną Zwiastowania i postaciami czterech Ewangelistów. Nad nimi znajduje się scena Ostatniej Wieczerzy, a na następnej kondygnacji Chrystus Pantokrator, po bokach ikony z apostołami. W zwieńczeniu namalowany jest krzyż, a po bokach trzy ikony przedstawiające Proroków. Na ścianie nawy od strony południowej znajduje się bardzo cenny fragment starego ikonostasu, którego powstanie datuje się na 1664 rok. Jest to rząd Deesis z Chrystusem Pantokratorem w otoczeniu Matki Boskiej i Jana Chrzciciela. Po bokach znajdują się wizerunki dwunastu apostołów. W cerkwi zachowały się także dwie ikony pochodzące XVI wieku, jedna przedstawia św. Mikołaja, druga to ikona Opieki Bogurodzicy. W przedsionku stoi feretron z figurą Matki Boskiej, która wśród miejscowych grekokatolików uważana jest za cudowną i otoczona czcią.









BIELANKA  cerkiew Opieki Matki Bożej
Wreszcie udaje nam się zobaczyć cerkiew od środka. Robi wrażenie. Jest po prostu piękna. Jesteśmy pełni zachwytu.
Cerkiew pw. Opieki Najświętszej Marii Panny w Bielance zbudowana została prawdopodobnie w 1773 r. Pierwsza cerkiew w Bielance została zbudowana w 1650. Zachowana do dziś świątynia jest jednak o 103 lata młodsza (1753) i znajduje się w innym miejscu, niż wcześniejszy obiekt. W 1913 roku remontowaną ją. Podczas okresu wysiedleń zaprószono w cerkwi ogień, uległo wtedy spaleniu typowe banie wieńczące nawę i prezbiterium, zastąpiono je wtedy dachem kalenicowym. Stan sprzed pożaru przywrócono na początku lat 90 - tych, nad nawę powrócił dach namiotowy, nad prezbiterium kalenicowy.










Stan sprzed pożaru przywrócono na początku lat 90 - tych, nad nawę powrócił dach namiotowy, nad prezbiterium kalenicowy. Po 1989 legalnie działać zaczął również Kościół greckokatolicki i również jego parafia otrzymała możliwość korzystania z obiektu. Na mocy ustawy cerkiew w Bielance, jako jedyna z cerkwi w południowej Polsce, o jakie spór toczyły Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny i Kościół Greckokatolicki w Polsce, przeszła na własność tego drugiego, za odszkodowaniem dla prawosławnych. Obecnie w cerkwi odprawiane są nabożeństwa rzymskokatolickie i greckokatolickie. Świątynia służyła również miejscowej parafii prawosławnej do czasu zbudowania przez prawosławnych własnej cerkwi. 
Świątynia jest cerkwią typową łemkowską, trójdzielną, drewnianą. Nad przedsionkiem wznosi się wieża o konstrukcji słupowo - ramowej, z izbicą pomalowaną na niebieski kolor i zielonymi obramowaniami okien. Dach świątyni, ściany nawy, prezbiterium, wieży, podbite są gontem. Wieńczące dach baniaste hełmy z pozornymi latarniami są częściowo pokryte blachą miedzianą.
W cerkwi zachował się cenny czterorzędowy ikonostas z XVIII wieku, w babińcu ikony z XVII wieku: św. Mikołaja i Narodzenia Matki Bożej, polichromia na płótnie z 1934 roku. Zachował się także polichromowany krzyż łączący typową dla Kościoła greckokatolickiego formę trzech belek z łacińskim przedstawieniem postaci Chrystusa - przebite gwoździami stopy są nałożone na siebie.














Korzystałem z: 
-  www.beskid-niski-pogorze.pl/galeria_regionu/cerkwie/cerkwie_regionu.php  ;
-  Władysław Krygowski BESKIDY Beskid Niski i Pogórze;
-  www. beskidniski.com.pl/cerkwie-i-koscioly/cerkiew-w-leszczynach.html;
-  www. beskidniski.com.pl/cerkwie-i-koscioly/cerkiew-w-bielance.html;
                         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz